Panna
24 sierpnia- 23 września
Panująca planeta- Merkury
Szczęśliwy klejnot- sardoniks
Kolor pozytywny- ciemno- żółty
Dzień- środa
Jeżeli kobieta urodzi się pod znakiem Panny, będzie dobrym człowiekiem. Najczęściej kobiety- Panny są uczciwe, bojaźliwe, pobożne i dobroduszne. Pragną służyć innym, to też często przywdziewają szaty zakonne. Jeżeli wychodzą za mąż, to też są dobrymi żonami, choć nieco płochliwymi, a nieraz zbyt popędliwymi.
Mężczyźni natomiast lubią czystość, ład i porządek. Poprzez swoją wspaniałomyślność, zjednują sobie przychylność innych osób, a w ślad za tym uznanie w społeczeństwie. Mimo, że są nieraz żadni sławy, zaszczytów i postępują czasem nierozważnie, osiągają swoje zamierzone cele. W rodzinie są troskliwymi ojcami, sumiennymi opiekunami rodziny, starającymi się dać potomstwu wszystko na co ich stać.
Biorąc pod uwagę wyżej nakreślone cechy, można przyjąć, że osoby spod znaku Panny są pracowite, skrupulatnie wypełniające swoje obowiązki, staranne w zawodzie, wyróżniające się swoją inteligencją. Są przeznaczone do poświęcenia się nauce, bowiem z nauką nigdy nie mają trudności. Na tym punkcie bywają nieraz zarozumiałe. Jako, że mają wysokie mniemanie o sobie, często próbują pouczać innych, mieszać się w cudze sprawy. A ponieważ bywają także łatwowierne i nie stałe w swoich osądach, chwiejne a nawet bojaźliwe, toteż życie przysparza im sporo kłopotów.
Połączenie osoby spod Panny z drugą osobą urodzoną pod tym samym znakiem, przy normalnych obrotach ciał niebieskich, jest wzorem pożycia i przykładem szczęścia, harmonii w małżeństwie. Związek Panny z Koziorożcem może także przynieść zadowolenie. Nie należy łączyć osoby spod znaku Panny z Wagą.
Osoby urodzone pod tym znakiem, są dobrego zdrowia, silne, energiczne, choć czasem wmawiają sobie choroby. Muszą one zwalczać własne przekonanie o rzekomych dolegliwościach.
Są predysponowani do kierowania zakładem przemysłowym lub placówką handlową. Duże powodzenie mają również w prowadzeniu własnego warsztatu.
W przypadku pracy w dużym zakładzie, nie powinny swym zachowaniem zrażać sobie przełożonych, bo to nie wyszłoby im na dobre.